Od kilku dni wciąż pracuję nad moimi umiejętnościami krawieckimi i z każdą chwilą pałam do tego zajęcia większą pasją. Tworząc kolejne staniki-bikini z kokardkami postanowiłam zrobić również coś do noszenia na co dzień w podobnym stylu i tak powstał pierwszy- prototyp gorsecikowej bluzeczki z kokardką. Na początek wykorzystałam śliczny miętowy materiał, który akurat miałam pod ręką i dodałam białą kokardkę. Wszystko obszyte profesjonalnie na maszynie.
Postanowiłam zrobić ich więcej, na większą skalę, aby móc zareklamować swoje "twory" i zacząć je rozprowadzać. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, mogę zrobić w każdym kolorze i wzorze, może to być większa/mniejsza kokardka lub większa ich ilość.
Zaczęłam również pracę nad spodenkami, które prawdopodobnie dziś skończę, ale póki co utrzymuję je w tajemnicy;) A ponadto, skroiłam wzór kopertówki, który czeka na realizację:
Mykam dalej tworzyć;)
Buziaki!
czwartek, 31 maja 2012
sobota, 26 maja 2012
I love KAYTURE
Dziś, od pierwszej chwili, gdy natrafiłam na jej bloga, jestem dogłębnie zafascynowana. Zakochałam się w stylu pewnej uroczej Szwajcarskiej nastolatki.
KRISTINA BAZAN, bo o niej mowa, zaledwie 18-letnia dziewczyna jest prawdziwym odzwierciedleniem chodzącej fashionistki i trendsetterki. Nie dość, że swoim ubiorem ukazuje, że świat trendów nie jest jej obcy, sama również stała się ikoną i w tak młodym wieku osiągnęła własne "imperium" modowe.
Wygląd porcelanowej laleczki połączony z całkowicie paryskim szykiem, jakim się odznacza okazał się jej indywidualnym trafem w dziesiątkę. Swoim nonszalanckim wyglądam i stylem przypominającym młode Paryżanki porusza serca wielu pasjonatek mody na całym świecie.
Oprócz mody wielką pasją Kayture jest również podróżowanie. Te dwa światy okazały się niesamowicie trafnym połączeniem uwidaczniającym się w każdej stylizacji dziewczyny.
Osobiście jestem wielką fanką Kristiny, jej blog oprócz niesamowicie stylowych zdjęć, ukazanych na nich przepięknych stylizacji i wysmakowanej oprawy graficznej jest źródłem bardzo ciekawych tekstów pisanych przez samą nastolatkę. Na każdy zwyczajny temat wypowiada się inteligentnie i wciągająco, co pobudza tysiące młodych fashionistek do podążania jej śladami.
KRISTINA BAZAN, bo o niej mowa, zaledwie 18-letnia dziewczyna jest prawdziwym odzwierciedleniem chodzącej fashionistki i trendsetterki. Nie dość, że swoim ubiorem ukazuje, że świat trendów nie jest jej obcy, sama również stała się ikoną i w tak młodym wieku osiągnęła własne "imperium" modowe.
Wygląd porcelanowej laleczki połączony z całkowicie paryskim szykiem, jakim się odznacza okazał się jej indywidualnym trafem w dziesiątkę. Swoim nonszalanckim wyglądam i stylem przypominającym młode Paryżanki porusza serca wielu pasjonatek mody na całym świecie.
Oprócz mody wielką pasją Kayture jest również podróżowanie. Te dwa światy okazały się niesamowicie trafnym połączeniem uwidaczniającym się w każdej stylizacji dziewczyny.
Osobiście jestem wielką fanką Kristiny, jej blog oprócz niesamowicie stylowych zdjęć, ukazanych na nich przepięknych stylizacji i wysmakowanej oprawy graficznej jest źródłem bardzo ciekawych tekstów pisanych przez samą nastolatkę. Na każdy zwyczajny temat wypowiada się inteligentnie i wciągająco, co pobudza tysiące młodych fashionistek do podążania jej śladami.
W poście tym nie mogłabym ominąć najpiękniejszych i najbardziej inspirujących według mnie stylizacji Kristiny. Napawajcie się pięknem bijącym od poniższych zdjęć, a po więcej zapraszam na bloga
środa, 23 maja 2012
DIY Bandeau KOKARDKA
Dziś, w ten piękny lecz dla mnie strasznie leniwy dzień postanowiłam rozpocząć długo i żmudnie planowaną "karierę", że tak pozwolę to sobie nazwać;)
Poszukiwane, rozchwytywane i pożądane przez wszystkich bikini z wielką kokardą.
Postanowiłam użyć starego, dużego T-shirta i zrobić stanik bandeau, podobny do powyżeszego. Niestety nie uwieczniałam moich poczynań krok po kroku, ponieważ był to dość spontaniczny diy.
Prezentuję zatem efekt "w trakcie":
a także już PO:
Jak widać użyłam również lekko własnego pomysłu i dodałam element podtrzymujący kokardę w postaci tasiemki w kolorze pudrowego różu.
Przepraszam za bardzo słabą jakość zdjęć, ale jest to jedyne co na chwilę obecną mogę ukazać;)
Jak dla mnie efekt końcowy jest bardzo zadowalający. dokładnie o to mi chodziło.
Wszystko wykonywane pod impulsem, ręcznie szyte igłą i nitką, kolejne wersje będą już profesjonalnie wykonywane za pomocą maszyny krawieckiej;)
Wspomnę, iż planuję zająć się tworzeniem tych cudeniek na większą skalę i ich rozprowadzaniem, więc śmiało zachęcam do poddawania własnych pomysłów;)
A teraz czas na trochę inspiracji, które mam zamiar zrealizować w najbliższym czasie:
A teraz już zmykam szykować się do spanka.
Czekam na propozycje i dobranoc.
Poszukiwane, rozchwytywane i pożądane przez wszystkich bikini z wielką kokardą.
Prezentuję zatem efekt "w trakcie":
a także już PO:
Przepraszam za bardzo słabą jakość zdjęć, ale jest to jedyne co na chwilę obecną mogę ukazać;)
Jak dla mnie efekt końcowy jest bardzo zadowalający. dokładnie o to mi chodziło.
Wszystko wykonywane pod impulsem, ręcznie szyte igłą i nitką, kolejne wersje będą już profesjonalnie wykonywane za pomocą maszyny krawieckiej;)
Wspomnę, iż planuję zająć się tworzeniem tych cudeniek na większą skalę i ich rozprowadzaniem, więc śmiało zachęcam do poddawania własnych pomysłów;)
A teraz czas na trochę inspiracji, które mam zamiar zrealizować w najbliższym czasie:
A teraz już zmykam szykować się do spanka.
Czekam na propozycje i dobranoc.
wtorek, 8 maja 2012
Let's start! / Anabelle Fleur
Zaczynam publikować to, co jest moją największą pasją. Moda. Królowa nad pasjami, dyktująca trendy, tworząca największe brandy i wszechobecna w życiu każdego, czy tego chce czy nie.
ANABELLE FLEUR
25-letnia bloggerka i fashionistka. Pierwsza bohaterka mojego bloga. Zakochałam się w jej kobiecym, trochę casualowym stylu, w którym ja również odnajduję się najlepiej. Anabelle odważnie łączy designerskie elementy z tymi pochodzącymi z sieciówek, dostępnych dla każdej z nas. Styl ten cechuje delikatność formy i materiału, prostota oraz niewymuszona elegancja. Każdy jej outfit jest wyjątkowy i niepowtarzalny.
Poniżej dodaję te, które osobiście uważam za jej najlepsze zestawienia.
Wszystkie obrazy pochodzą z profilu Anabelle na Lookbooku, które możecie również znaleźć na jej blogu:
ANABELLE FLEUR
25-letnia bloggerka i fashionistka. Pierwsza bohaterka mojego bloga. Zakochałam się w jej kobiecym, trochę casualowym stylu, w którym ja również odnajduję się najlepiej. Anabelle odważnie łączy designerskie elementy z tymi pochodzącymi z sieciówek, dostępnych dla każdej z nas. Styl ten cechuje delikatność formy i materiału, prostota oraz niewymuszona elegancja. Każdy jej outfit jest wyjątkowy i niepowtarzalny.
Poniżej dodaję te, które osobiście uważam za jej najlepsze zestawienia.
Wszystkie obrazy pochodzą z profilu Anabelle na Lookbooku, które możecie również znaleźć na jej blogu:
Subskrybuj:
Posty (Atom)